Darmowa wysyłka tylko teraz - Skorzystaj!
Czy macierzyństwo to poświęcenie?
4 sierpnia 2021
Jak dbać o związek po narodzinach dziecka?
18 listopada 2021

Czas zmienić swoje kryteria – poradnik dla przyszłych i świeżo upieczonych mam

Jedno jest pewne. Macierzyństwo to podróż, do której nie można się przygotować tak, jak do innej podróży, ale są rzeczy, które warto zrobić dla siebie samej, żeby móc z nich korzystać przy urządzaniu swojego życia w nowej rzeczywistości. W tym wpisie powiem Wam o jednej z nich. 

Dwa przykłady, które być może znasz

Być może znasz takie historie, kiedy dziecko w danej szkole uchodzi za świetnego ucznia, a przechodząc do innej szkoły okazuje się, że jest uczniem przeciętnym. I odwrotnie. Ze średniaka staje się dobrze rokującym zdolniachą.

A może znasz takie historie lub sama ich doświadczyłaś, kiedy to firma, w której pracujesz wydaje Ci się dobrze zorganizowana, dbająca o pracowników, wiedząca dokąd zmierza, po czym kiedy zatrudniasz się w innej firmie, przeżywasz szok. Poznajesz kodeks honorowy pracowników, widzisz, że to nie tylko puste zasady, ale wartości, które realizuje każdy z zespołu. Do tego nie ma nadgodzin, pracy na urlopie,  a „dzień dobry” z radością mówi Ci nawet nieznany kolega z innego działu. Tu dopiero jest extra – myślisz sobie. Tak to można pracować!

Co się stało?

Otóż w nowej szkole i w nowej firmie obowiązują INNE STANDARDY stworzone z  INNYCH KRYTERIÓW.  

Zmieniły się punkty odniesienia, a więc zmienia się także Twoja ocena. 

I to samo dzieje się, kiedy ze swojego obecnego życia wchodzisz w życie przyszłej lub świeżo upieczonej mamy. Zmienia się Twoja rzeczywistość. Funkcjonujesz w innym kontekście, masz inne punkty odniesienia, więc konieczne jest też żebyś zmieniła swoje kryteria.

Co warto wiedzieć o kryteriach?

Po pierwsze, kryteria służą nam do porządkowania rzeczywistości.

Po drugie, kryteria są całkowicie umowne.

Po trzecie, na podstawie kryteriów tworzymy oceny. 

Po czwarte, kryteria działają w danym kontekście i w danym czasie – „tu i teraz”.

Po piąte, jeśli sztywno się trzymamy swoich kryteriów niezależnie od sytuacji i kontekstu, w jakim jesteśmy, to mogą nas one bardzo ograniczać i wręcz unieszczęśliwiać. 

Delikatesy to nie centrum handlowe 

Moment, w którym dowiadujesz się, że będziesz mamą zmienia wiele. 

Moment, w którym zostajesz mamą, zmienia „kolejne wiele” w codziennym funkcjonowaniu.

Wyzwanie, z którym mierzyłam się osobiście i, z którym było mi rozprawić się chyba najtrudniej, to zaakceptować fakt, że do nowej rzeczywistości muszę przyłożyć inną miarę. 

Nie mogę oceniać np. swojej produktywności i efektywności zawodowej  w okresie ciąży czy parę miesięcy po porodzie stosując skalą jak sprzed ciąży.

Nie mogę oceniać np. swojej motywacji do uprawiania aktywności sportowej w ciąży czy po porodzie tą samą miarą co w okresie przed ciążą.

Nie mogę oceniać czy weekend był dobry, czy nie, porównując go do weekendu, kiedy nie byłam młodą mamą.

MUSZĘ ZASTOSOWAĆ INNE KRYTERIA.

To się wydaje oczywiste, banalne, ale nie w praktyce 🙂 Zwłaszcza, jak są obszary dla Was super ważne, a w ciąży i przez jakiś okres macierzyństwa odstawiacie je na półkę albo spadają na dalszy plan pt. jeśli znajdę siłę i czas. 

Moją zmorą było to, że w pewnych obszarach mojego życia trudno mi było przyjąć fakt, że skoro zmieniła się moja rzeczywistość, to muszę na nią patrzeć przez inne okulary i oceniać ją na podstawie tego, jak przez te okulary widzę. 

Tak jak w stosunku do delikatesów mam inne oczekiwania niż w stosunku do dyskontu w centrum handlowym, tak samo inne oczekiwania powinnam mieć w stosunku do siebie – przyszłej/młodej mamy w porównaniu do siebie samej sprzed życiowej rewolucji jaką jest macierzyństwo. 

I to samo dotyczy Ciebie <3

Pomyśl o obszarach Twojego życia, w których coś Cię uwiera, gniecie, czujesz się nie do końca dobrze. Czujesz, że jest inaczej. I teraz zastanów się, jakimi kryteriami oceniasz ten dyskomfort? Czy przypadkiem nie starasz się doskoczyć tak wysoko jak zwykle, gubiąc z oczu fakt, że przecież będziesz lub właśnie zostałaś mamą?

To doskonały czas, żeby naszkicować nowe – czułe dla Ciebie kryteria – które Cię wesprą, przypomną, że jesteś teraz w absolutnie wyjątkowym czasie. 

TAKE YOUR TIME 

Przeczytaj także mój artykuł o wspierających książkach w macierzyństwie: https://lamamma.pl/ksiazka-dla-mamy-o-dobrych-ksiazkach-wspierajacych-w-macierzynstwie/

Obejrzyj moją rozmowę z psycholożką Gosią Stańczyk o trudnych emocjach w rodzicielstwie:  https://www.youtube.com/watch?v=uZT1nIk4KK8

Bibliografia: Maciej Bennewicz, Coaching czyli przebudzasz neuronów

Dodaj komentarz